Tanzania: Edukacja to szansa na godne życie
Poniżej przedstawiamy tłumaczenie listu od Martiny objętej Programem Adopcja Miłości.
Drodzy Rodzice Adopcyjni,
W imieniu swoim oraz moich Przyjaciół, z wielką radością, pragnę podziękować Wam za wsparcie finansowe jakiego nam udzielacie oraz za Waszą miłość rodzicielską objawiającą się w trosce o naszą lepszą edukację. Osobiście bardzo cieszę się z możliwości chodzenia do szkoły.
Zdałam dotychczas wszystkie egzaminy i rozumiem wiedzę przekazywaną na lekcjach przez nauczycieli. Potrafię mówić i pisać po angielsku. W ostatnim moim liście pisałam, że mam brata bliźniaka. Niestety nie radzi on sobie zbyt dobrze z nauką. Mieszka w wiosce i chodzi do lokalnej, biednej szkoły. Nie potrafi pisać ani czytać po angielsku. Ogólnie ma ciężką rękę do pisania. Podczas wakacji uczyłam go liczyć po angielsku, co nie było łatwym zadaniem. Widząc to, bardzo doceniam szansę jaką zostałam obdarzona i uważam się za szczęściarę z tego powodu. Obiecuję Wam, że jak skończę szkołę to zostanę nauczycielką i będę tak dobra jak nauczyciele, którzy mnie obecnie uczą. Dzięki temu będę mogła uczyć i pomagać wielu dzieciom z mojej wioski.
Wszyscy moi Przyjaciele z St. Severine School objęci Programem Adopcja Miłości tj. Euzebius, Agapius, Joachim i Gladness modlą się za Was. Nasz opiekun Fr Valentine poprosił nas, abyśmy to robili regularnie będąc na niedzielnej Mszy Św. w Kościele. Czujemy, że dzięki zdobywanej każdego dnia wiedzy nasze życie staje się lepsze. Zarówno w naszych wioskach jak i tutaj w Biharamulo jest bardzo dużo biednych dzieci, które chciałyby się uczyć na dobrym poziomie, jednak najzwyczajniej w świecie ich rodziców na to nie stać.
Dziękujemy Wam, Drodzy Rodzice z Polski za to, że daliście nam szansę nauki na naprawdę dobrym poziomie. Niech Bóg Błogosławi Wam i Waszym rodzinom.
Wasza Martina Nyangoma Rwitana