W czerwcową niedzielę grupa misyjna działająca przy salezjańskiej szkole w Świętochłowicach zorganizowała festyn misyjny „Misja uśmiech”. Dochód z akcji przeznaczony został na wsparcie salezjańskiej misji w Sierra Leone, gdzie kilka lat temu grupa wolontariuszy z tej właśnie szkoły organizowała obozy wakacyjne dla dzieci.
Oto kilka słów od ks. Sergeja, misjonarza w Sierra Leone.
Serdecznie dziękuję Wam za wsparcie wysokości 10.000 zł, jakie przesłaliście do Bo Town. To olbrzymia pomoc, nie spodziewałem się aż tak dużego przekazu. Jestem poruszony Waszą ofiarnością i nieustannie się za Was modlę. Obecnie prowadzimy tutaj na naszej placówce salezjańskiej obóz wakacyjny dla najuboższych dzieci z Bo. Dzięki Wam możemy zorganizować go jeszcze lepiej!
Niebawem napiszę Wam nieco więcej o naszym wakacyjnym obozie, tymczasem przesyłam kilka zdjęć.
Być może słyszeliście o powodzi, która w ostatnim czasie nawiedziła Sierra Leone, a na skutek której już 470 osób zginęło. Żywioł dotknął szczególnie Freetown, ale także w Bo niektóre rodziny straciły cały swój dobytek. W ostatnim czasie byłem zajęty organizowaniem pomocy dla rodzin naszej misji, przede wszystkim w postaci ciepłych ubrań i żywności. Ich życie nie jest teraz łatwe, ale Pan Bóg ma wszystko w swojej opiece. Tym bardziej jestem Wam wdzięczny za waszą pomoc i zapewniam o modlitewnej pamięci. Niech Wam Pan błogosławi!
Być może słyszeliście o powodzi, która w ostatnim czasie nawiedziła Sierra Leone, a na skutek której już 470 osób zginęło. Żywioł dotknął szczególnie Freetown, ale także w Bo niektóre rodziny straciły cały swój dobytek. W ostatnim czasie byłem zajęty organizowaniem pomocy dla rodzin naszej misji, przede wszystkim w postaci ciepłych ubrań i żywności. Ich życie nie jest teraz łatwe, ale Pan Bóg ma wszystko w swojej opiece. Tym bardziej jestem Wam wdzięczny za waszą pomoc i zapewniam o modlitewnej pamięci. Niech Wam Pan błogosławi!ks. Sergej Goman sdb, Sierra Leone
