Boliwia (Kami): Do ludzi

W tym krótkim artykule chciałbym opowiedzieć, jak nasza parafia w Kami stara się wychodzić naprzeciw potrzebom miejscowej ludności. Bo to właśnie po to przeszło czterdzieści lat temu przyjechali tutaj o. Serafino SDB i o. Miguel SDB (z którymi mam łaskę współpracować) – by pomagać miejscowym górnikom i rolnikom w ich ciężkiej pracy. Ta pomoc na przestrzeni lat się zmieniała i dzisiaj, gdy kompleks wiosek jest już rozwinięty, wygląda zupełnie inaczej niż na początku.

Nowy warsztat mechaniki samochodowej

Parafia stara się pomagać mieszkańcom Kami między innymi świadcząc usługi w zakresie mechaniki. Warsztat mechaniki przemysłowej, w którym na co dzień pomagam, wykonuje przede wszystkim prace związane z utrzymaniem obiektów parafii (w tym głównie elektrowni wodnej), oraz zaspokaja potrzeby mieszkańców, głównie naprawia sprzęt górniczy. Ponieważ w Kami podstawowym środkiem lokomocji jest motocykl i samochód, odpowiednio zaopatrzony warsztat samochodowy jest konieczny.

W połowie stycznia miało miejsce oficjalne otwarcie i poświęcenie nowego parafialnego warsztatu mechaniki samochodowej. W wydarzeniu wzięli udział pracownicy parafii, nasi księża oraz zaproszeni goście – pracownicy inspektorii salezjańskiej w Cochabambie, która wspiera naszą parafię. Przy okazji do dyspozycji parafii został przekazany nowy samochód – Toyota Land Cruiser.

 

Mistrzostwa futsalu

Od wielu lat w Kami styczeń jest miesiącem, w którym parafia organizuje zajęcia dla mieszkańców, jako przygotowanie do obchodów wspomnienia św. Jana Bosko. Są to przede wszystkim zajęcia wyrównawcze dla dzieci (które w tym czasie mają wakacje) połączone z elementami zabawy, oraz mistrzostwa futsalu (piłki nożnej halowej). Zwłaszcza to drugie wydarzenie cieszy się tutaj bardzo dużym zainteresowaniem. W tym roku Michał i ja zostaliśmy przydzieleni do opieki nad tymi rozgrywkami i z pomocą miejscowych staraliśmy się koordynować to wydarzenie. Michał zajmował się mistrzostwami dla dzieci, ja dla dorosłych.

Rozgrywki rozpoczęły się w połowie stycznia i skończyły meczem finałowym w dzień wspomnienia św. Jana Bosko – 31 stycznia. Mecze dzieci odbywały się wczesnym popołudniem, a dorosłych wieczorami. W tym roku uczestniczyło w nich 14 drużyn męskich (po 5 zawodników na boisku) i 6 damskich. Co ciekawe, wśród kobiet w Boliwii piłka nożna cieszy się całkiem sporym zainteresowaniem.

Początkowa faza rozgrywek to mecze „każdy z każdym”. Każdego wieczoru rozgrywanych było 9 meczów. Z tej fazy zostało wyłonionych 8 drużyn z największą ilością punktów, które pomiędzy sobą rozegrały ćwierćfinał, półfinał i finał.

Wszystkie drużyny zostały nagrodzone strojami sportowymi, a dla zwycięzców, zresztą jak każdego roku, przewidziano … świnie.

Niech dzieło Boże – troska o młodzież, zwłaszcza zagubioną – które tak skutecznie koordynował św. ks. Bosko  a teraz jego salezjańscy naśladowcy, trwa w każdym zakątku świata i przyczynia się do formowania społeczeństw zgodnie z wolą Bożą!