Potężna powódź w Indiach – liczy się każda pomoc!
Na pewno słyszeliście o powodzi, która na początku sierpnia dotknęła Keralę – stan w południowo-zachodnich Indiach. Obfite monsuny doprowadziły do licznych osuwisk i rozlewu zbiorników, w skutek czego około 100 osób straciło życie, a ponad 36 000 dach nad głową.
Kerala to wyjątkowe miejsce słynące ze swoich plaż otoczonych palmami i plantacji herbaty, na których pracują cale rodziny. Straty spowodowane ulewą można oszacować na ponad 8 000 milionów rupii indyjskich (430 milionów złotych).
Poziom wody jest bardzo wysoki i wciąż się podnosi. Mieszkańcy chronią się na balkonach i specjalnie przygotowanych schroniskach. Rząd ogłosił czerwony alarm. 11 z 14 dzielnic Kerali zostało wysiedlonych. W wielu miejscach powódź odcięła dostęp do elektryczności. Lotnisko także zostało zamknięte.
Sytuację opisuje prowincjał Bangalore ks. Joyce Thonikuzhiyil:
Drodzy,
w związku z nieustającym deszczem w wielu częściach stanu, sytuacja powodziowa w Kerali stała się o wiele bardziej alarmująca. Powódź wywołała potężne zniszczenia materialne i odebrała życie wielu ludziom. Woda dostała się także do budynków naszych placówek w Don Bosco Angamaly, Don Bosco College, Mannuthy and Don Bosco Irinjalakuda. Obszar dookoła Don Bosco Keezhmad w Aluva także nosi ślady zniszczenia, ale to miejsce jest bezpieczne. Wiemy też o poważnych zniszczeniach, jakie dotknęły domy rodzinne wielu salezjanów. Powódź sparaliżowała także życie publiczne utrudniając dostęp do wody pitnej, elektryczności, komunikacja telefonicznej, połączeń internetowych oraz bankowości.
Z serca proszę, pomagajmy sobie wzajemnie podczas tego stanu kryzysowego i módlmy się, aby sytuacja wróciła do normy jak najszybciej.
Niech Matka Boska wstawia się za nami,
w św. Janie Bosko,
ks. Joyce Thonikuzhiyil, SDB
Klęska żywiołowa wiąże się z ogromnymi stratami – ludziom zabierane jest to, na co pracowali przez lata. Mieszkańcy Kerali są bezsilni wobec żywiołu, ale my możemy im pomóc. Przede wszystkim pamiętajmy o nich w modlitwie. Lecz w tak trudnym czasie niezbędne jest też wsparcie materialne.
Zebrane przez nas środki z pewnością pomogą im w powrocie do „normalnego” życia.
Wiemy, że w takich kryzysowych sytuacjach możemy na Was liczyć!
Zadziałamy razem dla tych, którzy potrzebują naszej pomocy?
Informacje oraz zdjęcia pochodzą z archiwum ANS (Salezjańska Agencja Informacyjna).
Opracowała Paulina Majewska