Zapraszamy na grudniowy zjazd wolontariuszy!
Serdecznie zapraszamy wszystkich na zjazd wolontariuszy, który odbędzie się w dniach 11-13 grudnia w naszym oddziale w Kielcach.
Przewodni temat spotkania brzmi: „Jeśli chcecie być świętymi, zostańcie świętymi!”. Poznamy sylwetki salezjańskich wzorów świętości, a Monika, Asia, Klaudia i Piotrek zabiorą nas do Nigerii, gdzie posługiwali na salezjańskiej placówce, organizując obóz wakacyjny dla dzieci i młodzieży.
Istotnym punktem spotkania będzie wigilijna kolacja. A wszystko rozpocznie się w piątek o 19.00 modlitwą, w której szczególną troską otoczymy pracujących w Sudanie Południowym Kazika i Bartka, którzy swoim sercem dzielą się z chłopcami ulicy.
Zapisy trwają do środy, 9 grudnia, koszt wynosi 20 zł.
A na zachętę zapraszamy do przeczytania relacji Klaudii z listopadowego zjazdu:
Przyszedł piątek, a wraz z nim ponad trzydzieści osób pomaszerowało w kierunku Tynieckiej 39 – czas na spotkanie wolontariuszy SWM Młodzi Światu. Niektórzy potrzebują od A-Z dowiedzieć się nieco więcej o organizacji, część już się dobrze zna, są też i tacy, którzy dziś pracują na misjach – ale wszyscy jesteśmy jedno. Szczególnie na modlitwie, a ta w piątek przede wszystkim za Anię i Martę, które pracują w Wau, w Sudanie Południowym oraz za Olę, która wyjechała do Etiopii.
W sobotę nie było czasu na nudę, bo na zakończenie Tygodnia Edukacji Globalnej wzięliśmy udział w szkoleniu z pomocy i współpracy rozwojowej. Przez różne aktywne metody poznawaliśmy słownictwo związane z pomocą rozwojową i szukaliśmy wspólnego mianownika z tym, co na co dzień dzieje się w SWM Młodzi Światu. Dlaczego beneficjent nie zawsze jest potrzebującym lub co ma wspólnego darczyńca z grantodawcą? A wiecie jak pokazać (nie używając słów) „organizacja pożytku publicznego”? Od teorii przeszliśmy do praktyki, by lepiej rozumieć mechanizmy wspierania misji z różnych źródeł i instytucji. Potem pojawił się przed nami Dawid – z wielką troską opowiadał o chłopakach, z którymi i dla których pracował, o codzienności, obowiązkach. O tym, co było dla niego życiem przez cały rok w Huancayo w Peru. Gwiazda wieczoru to placek od babci Szymona – dziękujemy!
Najlepsze dopiero było przed nami – wieczorna adoracja Najświętszego Sakramentu, spotkanie się twarzą w twarz z Jezusem. Tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć! Każdy z nas jest zaproszony do bycia dobrym misjonarzem w codzienności – niezależnie gdzie jest. Potem planszówki w rytm polskich piosenek i kart z pytaniami – no kocham Cię Polsko! Frekwencja dopisała.
Niedzielny poranek zaplanował Szymon, który w ciągu niespełna godziny nauczył nas kilku słów w języku hiszpańskim, japońskim czy włoskim. Spotkanie dotyczyło efektywnego uczenia się języków i kto był to wie, co ma wspólnego Armani z rowerem i ponton z mostem.
Najlepsze oczywiście na koniec – dla ciała i ducha, dla ducha i ciała. Eucharystia i obiad!
W grudniu widzimy się w Kielcach. See ya!
Klaudia Ziembicka