Presentaciones, Fiesta, Mazamorra morada…czyli weekend misyjny z Peru.

W weekend – 13-15.12. – Wolontariusze SWM spotkali się podczas kolejnego zjazdu miesięcznego. Tym razem swoim doświadczeniem misyjnym podzieliły się Wolontariuszki – Martyna i Weronika, które w sierpniu wróciły ze swojej misji w Peru. Za nami presentaciones, Fiesta, Mazamorra morada…ale – po kolei!

Tradycyjnie, rozpoczęliśmy w piątkowe popołudnie spotkaniem dla osób, które były z nami pierwszy raz oraz wspólną kolacją. Wieczorem, udało nam się spotkać na Adoracji Najświętszego Sakramentu, by oddać Panu ten czas zjazdu oraz dziękować za Jego Miłość. Podczas modlitwy nie zabrakło także pieśni w języku hiszpańskim, których nauczyły nas Weronika i Martyna. Piątkowy dzień zakończył warsztat o “kolorach osobowości”. Poprowadziła go Dorota, która wraz z mężem, także odbyła misję w Peru. Uczestnicy mogli rozpoznać własny kolor osobowości – i dowiedzieć się, co to konkretnie oznacza dla sposobu życia i funkcjonowania na co dzień. Ponadto, ważnym punktem był element warsztatu – jak się komunikować z osobą o odmiennym kolorze osobowości; jak z nią współpracować i jak ją zrozumieć. Było to bardzo ważne ćwiczenie w perspektywie budowania kompetencji wolontariuszy misyjnych.


W sobotę nasze Wolontariuszki przedstawiły swoje prezentacje misyjne. Opowiadały, jak wyglądała ich misja w Domu dla Chłopców w Monte Salvado oraz w Domu dla Dziewcząt w Quebrada Honda. Wolontariusze mogli się dowiedzieć, jaka jest specyfika pracy w Peru ze względu na społeczne i kulturowe aspekty tego kraju oraz z jakimi problemami się mierzą jego mieszkańcy. Dziewczyny dzieliły się tym, co było dla nich najpiękniejsze w pracy misyjnej, ale także tym, co było bardzo trudne do zaakceptowania i przyjęcia. Popołudniu odbyła się misyjna gra terenowa po Parku “Wioski Świata” ze szczególnym południowo-amerykańskim akcentem.


Wspólna Eucharystia rozpoczęła nasze wigilijne spotkanie, które także było zaplanowane w przebieg weekendu misyjnego. Po wspólnej Mszy Świętej zebraliśmy się w Chacie Świata na składaniu życzeń i dzieleniu opłatkiem oraz posiłku ze świątecznego menu. Oczywiście, nie mogło zabraknąć tradycyjnego czerwonego barszczu i pierogów z grzybami.


Z polskiego – wigilijnego klimatu płynnie znów przenieśliśmy się do Ameryki Południowej i świętowania Fiesty. Wszyscy uczestnicy mieli za zadanie założyć jakiś żółty element ubioru – w nawiązaniu do peruwiańskich tradycji. Wolontariuszki uczyły nas tamtejszych tańców, a także przygotowały Mazamorra morada – owocowy deser z Peru (konsystencją przypominający kisiel). Zaprosiły także pozostałych wolontariuszy do stworzenia własnych animacji w grupach, co w konsekwencji przyniosło cztery pokazy kreatywnych zabaw i tańców z elementami komedii :)


W niedzielę, podczas warsztatu prowadzonego przez Pana dr Marka Babika, wolontariusze mieli okazję do szlifowania umiejętności bycia asertywnym w komunikacji. Prowadzący, poprzez podbudowę teoretyczną, a także zaproszenie do konkretnych ćwiczeń, ukazywał sposoby porozumiewania się i nabywania zdolności asertywności.

Zjazd zakończyliśmy Mszą świętą i wspólnym obiadem. W weekendzie misyjnym wzięło udział ponad 40 osób z całej Polskiej. Był to szczególny czas budowania wspólnoty, a także formacji misyjnej wolontariuszy. Przed nami Nowy Rok – chwila odpoczynku i ruszamy dalej! Już za miesiąc przeniesiemy się do Afryki, kiedy to Ola i Iza podzielą się z nami swoim doświadczeniem misji w Sudanie Południowym!

Serdecznie zapraszamy!


fot. Monika Zarębska
——–
Projekt realizowany z Korpusu Solidarności – Rządowego Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Systematycznego na lata 2018-2030 – ścieżka WOW w NGO – w ramach realizacji zadania określonego umową.