Etiopia: O siedem lat młodsze :)

W związku z oczekiwaniem na rozpoczęcie roku szkolnego, przez pierwsze dwa tygodnie naszego pobytu w Zway pomagałyśmy siostrom tam, gdzie trzeba było: pomagałyśmy w zapisywaniu uczniów na uczelnie wyższe (absolwenci collegu), porządkowałyśmy dokumentację rachunkowo-finansową, przygotowywałyśmy materiały edukacyjno-informacyjne na szkolne gazetki, pomagałyśmy w pracy i opiece nad dziećmi w feeding center (centrum dożywiania).

Dodatkowo siostra zrealizowała z nami szkolenie poprzyjazdowe. Obejmowało ono następujące treści: zasady funkcjonowania placówki (przedszkole, szkoła podstawowa, szkoła średnia, college, oratorium oraz kliniki, tzw. feeding center). Siostra przedstawiła dokładny zakres działania poszczególnych oddziałów. Dodatkowo szczegółowo przedstawiła kontekst społeczny i kulturowy pracy, informacje o lokalnych tradycjach, normach i zwyczajach. Zapoznała nas również z profilem uczniów – ich sytuacją rodzinno-społeczną oraz ich najistotniejszymi potrzebami. I to właśnie tym chcemy się z Wami podzielić. Oto kilka ciekawostek o naszej etiopskiej rzeczywistości w której powoli zaczynamy się odnajdywać:

W Etiopii mamy właśnie rok 2012! Etiopczycy świętowali Nowy Rok niedawno, bo 11 września. Różnica pomiędzy Etiopią a większością reszty świata wynika z tego, że według kalendarza etiopskiego, data urodzenia Jezusa przypada 8 lat później niż powszechnie przyjęto. Jesteśmy obecnie młodsze o 7 lat! 😊

Etiopskie miesiące nie pokrywają się z naszymi. Teraz mamy miesiąc 1, październik będzie 2. Cały rok dzieli się na dwanaście miesięcy, z których każdy ma równo po 30 dni. Brakujące 5 lub 6 dni to miesiąc trzynasty, tzw. pegumen. Na jeden miesiąc zawsze składają się dni z dwóch naszych miesięcy; np. tutejszy pierwszy miesiąc meskerem to część naszego września i października. Olaboga!

Inaczej liczony jest również czas dobowy. Doba to 24 godziny podzielone na 12 części dnia i 12 części nocy. Dzień kończy się, gdy zachodzi słońce a zaczyna się przy wschodzie. Przez cały rok jest to mniej więcej zawsze ta sama godzina. Dzień zaczyna się godziną 1:00 (nasza 7:00) i kończy o godz. 6:00 (nasza 18:00). O 19:00 znowu mamy godzinę 1:00. Można się w tym szybko połapać, wystarczy zapamiętać, że dzień liczy się zawsze jako 12 godzin od naszej 7:00 i o 19:00 od nowa. Umawiając się lub pytając kiedy coś będzie, trzeba się jedynie dogadać, którą część dnia bierzemy pod uwagę.

Ze względu na kalendarzowe różnice inaczej niż u nas wypadają też święta. Liturgicznie musimy się zawsze cofnąć o 14 dni; dzisiaj w kościele mamy czytania i Ewangelię z 13 września. Boże Narodzenie będziemy świętowały dopiero 7 stycznia. 24 i 25 grudnia będą tutaj zwykłymi, powszednimi dniami.

Projekt współfinansowany w ramach polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.