#RazemDlaPokoju – Tydzień Edukacji Globalnej
W dniach 14-20 listopada 2016 odbywa się już 18. edycja Tygodnia Edukacji Globalnej. TEG to międzynarodowa inicjatywa edukacyjna mająca na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na współzależności globalne. Jednym z najważniejszych celów Edukacji Globalnej jest kształtowanie postaw respektujących różnorodności kulturowe oraz uświadomienie odpowiedzialności za własne działania. Ważnym elementem jest również wskazywanie młodzieży współczesnych wyzwań globalnych. Hasło tegorocznego Tygodnia Edukacji Globalnej brzmi: „Razem Dla Pokoju”.
Jednym z miejsc, gdzie tego pokoju szczególnie potrzeba jest Syria. Niedawno nasze ekipa Michał Król, ks. Roman Sikoń sdb oraz Darek Malejonek wrócili z wyprawy do Aleppo. Oto fragment ich świadectwa:
Z okien patrzą na nas zaciekawieni żołnierze armii syryjskiej. Podziurawione budynki, w których nadal mieszkają rodziny- kobiety i dzieci. Prosimy żołnierzy aby pozwolili nam przejść do kościoła – dzięki miejscowemu księdzu udaje nam się po kilku minutach otrzymać zgodę, trzeba zaznaczyć, że jest to dzielnica w 100% zamieszkała przez muzułmanów – ani wcześniej ani teraz nikomu nie przeszkadzało, że jest tutaj kościół. Na drodze spotykamy miłego staruszka, w biało-czerwonej arafatce, który z życzliwością pozdrawia nas i mówi iż to, że jest tutaj kościół, że chrześcijanie przychodzą się tu modlić, jest dla nas wszystkich wielkim błogosławieństwem. Docieramy do małego kościoła jeszcze bardziej zniszczonego niż katedra.
Po krótkiej modlitwie o pokój dokumentujemy również te zniszczenia. Naszą uwagę przykuwa niecodzienny widok – w tym zniszczeniu na ścianie kościoła wisi klatka, a w niej żółty kanarek, który wesoło ćwierka. Stacjonujący tam żołnierze opiekują się małym ptaszkiem. Może to przypomina im wcześniejsze życie – że był pokój w Syrii. Nie jest to co prawda gołąb pokoju, ale może nadzieja, że w Aleppo kiedyś zapanuje pokój. W drodze powrotnej widzimy na murze zdjęcie poległego w tym miejscu żołnierza, w tym samym miejscu przechodzi między barykadami mała dziewczynka w różowym ubranku. Dowiadujemy się, że jest to córeczka tego żołnierza – który zginął w tym miejscu, a jego rodzina nadal tu mieszka – kilka metrów dalej – więcej dzieci i więcej rodzin – od kilu już lat żyjący na linii ognia.
W końcu dotarliśmy do domu salezjańskiego. Dobroć i serdeczność salezjanów kontrastowało z wojną, która nas zewsząd otaczała. Dzieci i młodzież mówią nam że oratorium to miejsce, które nazywają wyspą pokoju i mimo, że w oddali słychać nadal sporadyczne strzały i wybuchy tutaj jesteśmy w innym świecie – osłonięci bożą opieką, pod płaszczem Maryi Wspomożycielki Wiernych. Po mszy świętej znowu spotykamy młodzież z oratorium – wspólnie żartujemy, śmiejemy się, ale na pożegnanie jeden z naszych przyjaciół – Joseph – prosi nas o modlitwę i mówi: Nie zapomnijcie nas – przekazując w tym momencie kule karabinową, znalezioną na boisku w oratorium.
Wiemy, że naszym zadaniem teraz jest prosić, zachęcać, błagać o modlitwę o pokój w Syrii. W tym celu jeszcze będąc w Aleppo uruchomiliśmy internetowy „prayer challenge” prosimy wszystkich i sami trwamy w modlitwie. Nie zapomnimy Aleppo. Trwamy w modlitwie i wierzymy, że tak jak w Kolumbii dzięki modlitwie nastał pokój, tak i w Syrii Bóg obdarzy ich POKOJEM – Aleppo nie zapomnę Ciebie.
Michał Król i ks. Roman Sikoń sdb
Szczególnie w tym tygodniu, którego hasłem przewodnim jest pokój. Zastanów się, co możesz zrobić, tu i teraz, by pomóc mieszkańcom Syrii…
Dołącz modlitwy o pokój!