
„Wystarczy, że jesteście młodzi…”
Wystarczy, że jesteście młodzi, abym Was kochał – św. Jan Bosco
Mija już drugi miesiąc naszego pobytu na południowosudańskiej ziemi…
Dwa tygodnie temu rozpoczął się nowy semester szkolny. W końcu mogę spotykać się z dziećmi podczas zajęć. Uczniowie wrócili z radością do szkoły. Często jest ona dla nich miejscem spotkań z rówieśnikami, czasem przebywania poza domem, w którym czeka na nich mnóstwo obowiązków (opieka nad młodszym rodzeństwem, praca w polu, przy bydle) okazją do spożycia posiłku. Dla większości z nich jest to jednyny posiłek w ciągu całego dnia. Bardzo często można zobaczyć wygnieciony już podczas całego dnia pieniążek, który dzieci otrzymują od rodziców. Potem w czasie przerwy biegną do ,,sklepiku szkolnego’’- by móc kupić sobie za niego bułkę. ’’Sklepik’’ to miejsce gdzie mieszkanki Wau sprzedają przywiezione na taczkach bułki.
Szkoła Saint Joseph Basic School znajduje się 3 minuty od domu Sióstr Salezjanek. Uczęszcza tam ponad 1000 dzieci. Znajdują się tutaj również dwie grupy przedszkolaków. Klasy są dość liczne – w jednej klasie jest od 60-70 uczniów. Natomiast w jednej ławce siedzi czasem trójka-czwórka dzieci. Uczniów mojej szkoły można rozpoznać po niebieskim mundurku szkolnym. Przypomina on o tym, że każdy jest równy.
Przed rozpoczęciem zajęć uczniowie gromadzą się w rzędach na placu głównym, wspólnie się modlą a następnie śpiewają hymn narodowy, którego słowa bardzo mnie poruszyły. Zna go każde dziecko, począwszy od przedszkolaka po nastolatka.
Aleksandra Rosa
Wau, Sudan Południowy