Jak zrobić z błota czystą wodę?

Większość ludzi w Majes pije wodę jak z prawdziwej polskiej kałuży.

Ma ona kolor dobrego kaka z mlekiem. Ludzie mają wiele sposobów na „oczyszczenie” tej wody. To znaczy, żeby chociaż trochę przypominała wodę. Najczęściej stosowanym jest nalewanie jej do niewiele czystszych zbiorników i czekanie, aż błotko osiądzie. Potem się gotuje i jest w miarę czysta, aczkolwiek dalej pod ząbkami czuć piasek :). Niestety nie da się w ten sposób usunąć pasożytów, a jak człowiekowi chce się pić nie patrzy na kolor i pije jaka jest więc większość ludzi ma tu problemy żołądkowe, a najczęściej dzieciaki, które praktycznie nigdy nie przestrzegają tego aby wypić wodę gotowaną.
Na szczęście w Majes jest tyle słońca, że za jego pomocą, można z błota zrobić krystalicznie czystą wodę. Trzeba jedynie trochę pomyśleć. Nie należę do zbyt błyskotliwych ludzi i niestety nie wszystko idzie mi jak trzeba, ale za to jestem wytrwały i metodą prób i błędów w końcu skonstruowałem destylator solarny. Najpierw z drewna, który nie działał zbyt dobrze, a następnie z włókna szklanego i ten okazał się w miarę sprawny. Wprawdzie jest jeszcze co ulepszać, ale produkuje kilka litrów czyściutkiej wody dziennie z błota więc do picia dla rodziny w zupełności wystarcza. Destylator skonstruowaliśmy uwaga za pieniądze Eliazara, który zaoszczędził ze sprzedaży latarek dlatego też pierwszy prototyp powędrował w jego ręce i może zrobi z tego pożytek.